Jesienna garderoba – co musisz dokupić?
Wielkimi krokami nadchodzi jesień. Dni coraz krótsze, długie wieczory, deszczowe poranki. Ale też piękne krajobrazy i rude liście na drzewach. Bo jesień może być niezwykle urokliwa. Jakakolwiek by jednak nie była, wymaga zmiany stroju z krótkich spodenek, na długie płaszcze. Co należy mieć w szafie, żeby przeżyć ten czas wygodnie i modnie? Podpowiadamy!
Prochowiec na topie
Wraz z końcem wakacji zaczynamy się zwykle zastanawiać nad tym, czy w naszych garderobach są wszystkie potrzebne na kolejną porę roku rzeczy. Jest kilka pozycji, które nie tylko ułatwią nam przetrwanie ulewnego czasu, ale sprawią, że wejdziemy w nowy sezon z energią i stylem.
Obowiązkowym elementem każdej szafy powinien być dobrej jakości płaszcz. To podstawa naszych stylizacji na zimniejsze dni – warto zainwestować w niego nieco więcej. Zadbajmy o to, by był wykonany z solidnego materiału, zapewniał ciepło i był wygodny.
W tym sezonie modne są długie, obszerne kroje, które wyglądem przypominają płaszcze noszone przez naszych dziadków. Dobry trencz uprzyjemni każdy spacer i sprawi, że z chęcią będziemy wychodzić z domu. Nawet jesienią!
Co na nogi?
Im więcej wody, tym większe wyzwania przed… butami! To okres, w którym sprawdzą się wodoodporne, porządne trzewiki lub kalosze. Niestety, te ostatnie nie nadają się na oficjalne wyjścia czy do pracy.
Kalosze najlepiej sprawdzą się „po godzinach”, na spacerach, pieszych wycieczkach. W zależności od tego, gdzie pracujemy, możemy spróbować chodzić w nich do biura. Czarne, krótkie i delikatne nie rzucają się w oczy.
Ci, którzy nie mogą pozwolić sobie na taką wygodę, powinni zainwestować w solidne, skórzane trzewiki. I poddać je impregnacji. Tak zabezpieczone nie tylko nie przemokną, ale nie ulegną zniszczeniu pod wypływem niesprzyjających warunków pogodowych.
Magia dodatków
Uzupełnieniem każdej stylizacji i dobrą ochroną na chłodniejsze dni są wszelkiej maści czapki i szaliki. Krzykiem mody są ostatnio czapki stylizowane na konduktorskie. Świetnie wyglądają właśnie z obszernym płaszczem albo w towarzystwie skórzanej ramoneski.
W kwestii szalików mamy pełną dowolność. W szafie najlepiej mieć dwa, trzy, każdy w innym kolorze i z innego materiału. Tak, byśmy mogli je dopasować do pogody i okazji.
Jesienią idźmy raczej w stonowane kolory ziemi. Khaki, beżowy, czarny, brązowy – wszystkie te barwy świetnie będą współgrać z otoczeniem.
Dodatki to również biżuteria. Stawiamy na geometryczne, mocne kształty lub przeciwnie – delikatne, subtelne ozdoby. Dobrze zagrają różnego rodzaju ozdobne kamienie, które pięknie się prezentują na muśniętej jeszcze słońcem skórze.
Ekologia i oszczędność
Ostatnio coraz większą popularnością cieszy się tzw. garderoba kapsułowa. Idea jest prosta – każdemu w zupełności wystarczy na sezon 37 sztuk odzieży. Tę zasadę warto wypróbować właśnie jesienią i zaopatrzyć szafę w kilka naprawdę porządnych elementów. Takich z dobrej jakości materiałów, wyprodukowanych w Polsce, bez wyzysku, z zachowaniem norm ekologicznych.
Takie ubrania są nieco droższe niż te, które nabywamy w sieciówkach, ale mamy za to pewność, że będą nam służyć dłużej niż jeden sezon. Rozsądne oszczędzanie zaś pozwoli uzbierać środki potrzebne do zakupów. W razie problemów może też pomóc pożyczka. Ale pamiętajmy – tylko ze sprawdzonych, pewnych źródeł i tylko wtedy, kiedy wiemy, że uda nam się ją spłacić.
